Książka, którą ostatnio przeczytałam był „Harry Potter i Kamień Filozoficzny”. Dostałam ją od rodziców na 10-te urodziny. Jest to pierwsza część ośmiotomowego cyklu autorstwa J. K. Rowling. Opisuje przygody młodego czarodzieja Rodzice chłopca zginęli z rąk „tego, którego imienia nie wolno wymawiać”, czyli Voldemorta. Przez 10 lat Harry mieszkał u wujostwa w ciasnej komórce pod schodami. Był przez swoich opiekunów głodzony i źle traktowany. Pewnego dnia jego los się odmienił. Dostał list, z którego dowiedział się, że jest czarodziejem i że jego rodzice nie zginęli w wypadku samochodowym. Hagrid, który przyszedł po niego, pomógł mu skompletować wyprawkę do Szkoły Magii i Czarodziejstwa. 1 września z peronu numer dziewięć i trzy czwarte, Harry wsiadł do pociągu, który zawiózł go do Hogwartu. Chłopiec trafił do szkoły, gdzie zaczął uczyć się magii. Zaprzyjaźnił się z Ronem i Hermioną, która miała rodziców mugoli, czyli niemagicznych, a ona sama była czarodziejką. Przyjaciele przeżyli niezwykłe przygody: trafili do zakazanego lasu, rozegrali niesamowitą partię czarodziejskich szachów, spotkali trójgłowego psa i smoka kolczastego, gdy byli u Hagrida. Po raz pierwszy Harry odbył lot na miotle. Wziął też udział w meczu quidditcha jako szukający złotego znicza. Mimo cudownie spędzanych chwil w Hogwarcie, chłopak cały czas obawiał się pojawienia Voldemorta.
Bardzo mi się ta książka podobała. Mam ochotę przeczytać dalsze części przygód czarodzieja. Zachęcam wszystkich do zapoznania się z tą historią i do wejścia w świat magii oraz czarodziejów.
Justyna klasa 5
ZSP w Leśnej
ZSP w Leśnej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz